.jpg)
Praca w ubezpieczeniach
Praca w ubezpieczeniach. Oferty pracy w branży ubezpieczeniowej. Rozmowy z pracodawcami, kandydatami.
Praca w ubezpieczeniach
Założenie własnej multiagencji - prawne miny i praktyczne rady
Cześć! Marcin Kowalik, założyciel społeczności mistrzowie.online, witam w kolejnym odcinku podcastu "Praca w ubezpieczeniach". Dzisiaj opowiem o dyskusji, która mogła uratować kogoś przed poważnymi problemami prawnymi - i pokazała prawdziwą solidarność naszej branży.
Więcej:
Pytanie, które odsłoniło prawdziwą rzeczywistość
Na grupie "Praca w ubezpieczeniach" pojawiło się pytanie od anonimowej agentki, które brzmiało bardzo znajomo. Napisała:
"Zastanawiam się nad założeniem firmy, aktualnie szef ma drugie biuro gdzie ja robię wszystko sama od A do Z. Przypisy sięgają od 50-90 tysięcy miesięcznie przypisu, są to moi klienci, więc oni zostają ze mną. Czy przy takich przypisach będę w stanie się utrzymać? Proszę o pomoc czy będę w stanie opłacić ZUS, podatek i czy coś jeszcze mi zostanie."
Szczerze mówiąc, gdy to czytałem, od razu pomyślałem - to może się źle skończyć. I nie myliłem się.
Prawdziwa bomba prawna
Pierwsze reakcje były bezlitosne. Anonimowy uczestnik napisał krótko: "Baza klientów nie jest Twoja tylko szefa." I tu zaczęła się prawdziwa lekcja.
Musiałem wkroczyć z wyjaśnieniem, bo widziałem katastrofę w przygotowaniu. Napisałem: "Baza należy do firmy, której klienci dali zgodę RODO. Na Twoim miejscu transparentnie zaproponowałbym obecnemu szefowi: zróbmy umowę podpowierzenia danych osobowych."
To nie była popularna odpowiedź, ale ktoś musiał powiedzieć prawdę.
Fascynujące statystyki branżowej solidarności
Przeanalizowałem wszystkie odpowiedzi i wyniki mnie zaskoczyły:
- 53% komentujących skupiło się na aspektach prawnych i RODO
- 27% oferowało konkretne wsparcie biznesowe
- 20% praktyków bezpośrednio zaproponowało współpracę
Te liczby pokazują, jak nasza branża podchodzi do problemów - najpierw bezpieczeństwo prawne, potem wsparcie biznesowe.
Konkretne wsparcie od praktyków
A wracając do wsparcia - Agnieszka Janiak od razu przeszła do konkretów: "Z takimi przypisami myślę, że dasz radę, przez 2 lata jesteś na małym ZUS-ie. Baza klientów to nieoceniony plus."
Kuba Matwiejew z Phinance, który jest też członkiem mistrzowie.online i współautором książki "Jak sprzedawać ubezpieczenia", podpowiedział praktycznie: "Warto się rozejrzeć za dotacjami na otwarcie działalności."
Kluczowe pytania dla słuchaczy
Pierwsze pytanie - czy można przejąć bazę klientów? Prawnie to skomplikowane. Baza należy do firmy z zgodą RODO. Najlepsze rozwiązanie to uczciwa umowa podpowierzenia danych.
Drugie pytanie - czy da się utrzymać przy takich przypisach? Przy 50-90 tysięcy przypisów miesięcznie i standardowych prowizjach 15-25%, to daje 7,5-22,5 tysiąca przychodów. Po ZUS-ie około 1200 złotych i podatku - zdecydowanie starczy.
Co mnie zaskoczyło
Nawiasem mówiąc, zaskoczyło mnie, jak szybko społeczność przeszła od ostrych prawd prawnych do konkretnego wsparcia. Dawid Kluczyński od razu zaproponował: "Wszystko podpowiemy, łącznie z dotacjami, wsparciem księgowego."
I tu widać różnicę między social media a prawdziwą społecznością branżową.
Praktyczne wnioski
Dla osób planujących własną multiagencję - nigdy nie lekceważcie RODO i praw do bazy klientów. Lepiej miesiąc na legalne formalności niż lata w sądach.
Dla rekruterów szukających doświadczonych agentów - oferujcie wsparcie prawne. To może być decydujący czynnik.
Emerging trend w branży
Jeden komentarz mnie rozbawił: "Oooo jaki wysyp 'dyrektorów' regionalnych, ciekawe czy tak samo chętni do pomocy w razie problemów."
Cyniczna, ale trafna uwaga. W ubezpieczeniach każdy ofe